Lipiec przeleciał a wraz z nim moje urodziny. Jakoś tak dziwnym trafem od paru lat dostaje prezenty urodzinowe na początku lipca, a nie 31 w dniu kiedy mam urodziny.W tym roku dostałam telefon, mój wymarzony 4s. Odkąd go mam nikon odpoczywa, nie tacham go już ze sobą na spacery.
Ps. Chyba ruszę z postami pt. miesiąc okiem mojego telefonem .